Podporucznik kawalerii rezerwy, Ośrodek Zapasowy Pomorskiej i Mazowieckiej brygady Kawalerii.Przyszedł na świat 14 października 1902 roku ,z ojca Michała, ziemianina właściciela majątku (143ha) Tuwalczew i matki Katarzyny .Służbę wojskową odbywał w centrum Wyszkolenia kawalerii w Grudziądzu (25 VII 1928-25 IV 1929),gdzie ukończył Szkołę Podchorążych Rezerwy kawalerii. Ćwiczenia rezerwy odbywał w 18 Pułku Ułanów Pomorskich w Grudziądzu od 18 V-27VI 1931r. i 20 VI- 30 VII 1932 r.Za te ostatnie ćwiczenia otrzymał ocenę dobrą, zaś dowódca pułku określił, że „nadaje się na stanowisko dowódcy plutonu”. Podporucznikiem rezerwy został mianowany ze starszeństwem od 1 I 1933 r. (tajny Dziennik personalny Nr. 3/33) .
Kolejne ćwiczenia ,już jako dowódca plutonu liniowego odbywał w macierzystym pułku od 23 V-19 VI 1934r, od 15 VII-1VIII1936r. oraz od 3III-23 III 1939 r.
Wacław Laudowicz własnej rodziny nie założył , do chwili wybuchu wojny zarządzał wraz z ojcem rodzinnym majątkiem Tuwalczew. W sierpniu 1939 roku jako oficer rezerwy został zmobilizowany do Ośrodka Zapasowego Pomorskiej i Mazowieckiej Brygady Kawalerii .W wyniku działań wojennych znalazł się na Kresach Wschodnich. Po 17 września 1939 roku w wyniku agresji na te tereny Armii Czerwonej dostał się do niewoli sowieckiej, a następnie został uwięziony w obozie dla polskich jeńców w Kozielsku. Z obozu tego przesłał do rodziny do Tuwalczewa trzy listy .Wiosną 1940 roku na mocy tajnego rozkazu NKWD Nr. 025/1 z 9 kwietnia tegoż roku (nr na liście 71,nr teczki akt w obozie 4548) został wywieziony do miejsca kaźni w Katyniu i tam zamordowany strzałem w tył głowy. W 1943 roku został ekshumowany z dołu śmierci jako niezidentyfikowany pod nr.1561 i pochowany w bratniej mogile prawdopodobnie trzeciej. Przy zwłokach znaleziono m.in. list z adresem nadawczym: Tuwalczew, Błaszki pow. Kalisz, woj. Łódzkie,2 medaliki z łańcuszkiem i 2 listy.
Na naszym cmentarzu parafialnym ,na rodzinnym grobowcu rodziny Laudowiczów umieszczona jest tablica epitafijna poświęcona Wacławowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz